7TH HEAVEN - OPINIE

Kiedys moze i bylo tam w miare ale teraz to brakuje mi slow zeby opisac co tam sie dzieje... Ochroniarze (totalne debile z orzeszkiem w miejscu mozgu), gdy widza ze nia masz mini czy butow na 10cm szpilach odrazu prosza o dowod i robia wszystko byleby tylko nie odpuscic do tego abys dotarla na gore... Czesto jeszcze komus dogryza (wkoncu malo maja rozrywki) w stylu: "nie wpuscimy Cie bo wygladasz jak po spozyciu czegos (..) Nie mowilem Ci ze masz wyjsc? WYP****" Nastepnie szatnia do ktorej nie mozna oddawac torebek no bo i po co lepiej niech ja ukradna.. Pozniej wspinanie sie na 6 pietro schodami, ktore zazwyczaj oblegniete sa przez zacpanych technomaniakow ktorzy juz nie odrozniaja schodow od kibla..
Na samej imprezie jest sie tak pilnowanym ze praktycznie nie mozna sie w pelni odprezyc i dobrze bawic bo anoz spadnie Ci szklanka wtedy podejdzie paker z przypieta tabliczka ochrony i zrobi Ci siare wyrzucajac cie przy wszystkich z hukiem za drzwi.. No tak 'faktycznie' zeby spadla szklanka to rzeczywiscie TRZEBA byc niezle wstawionym.. Poza tym na 6 przy tej muzyce ledwo mozna przezyc.. Ale coz kwestia gustu.. A ja wszytskim BARDZO odrazdzam udawania sie tam.. Jest duzo innych ciekawych miejsc..

Przereklamowane pozatym bawia sie tam małolaty albo dziwki w szpilach które nie moga sie ruszac w tych trepach!!!!!!! TRAGEDIA NIE POLECAM!!!!!!!!!!!

impreza do kitu!!!!!!!!!!!! juz na wstepie odrzucaja ochronarze ktorzy maja sterydy zamiast mozgu..... szczegolnie taki jeden w brazowej skorze. Koszmar!!! A kultury zero. Moglibyscie brac madrzejszych ludzi, bo ci juz na wstepie robia wiarze jazde... az sie odechciewa. Odradzam wszystkim...

7 jest zajebiste ja mam gdzies jakie tam chodza laski bo ja mam swoja ktora zabierazm muza na 6 jest spoko na 7 tak aby odpoczac po 6 do bramki nic nie mam jest duszno to jest duza wada ale pozatym niemam zastrzezen moglo by byc ciut wiecej miejsca do siedzenia pozdrawiam w okragalku bywam czesto i zachecam wszystkich do sprawdzenia tego clubu a co do narkotykow to sa one wszedzie

Co tu dużo gadać. Same dzieciaki, nie ma gdzie posadzić tyłka żeby wypić piwko bo loże to tak jakby na pokaz tam były. Stanowczo za mało miejsc siedzących. Za mały barek, do którego ciężko się dostać i tragiczny pomysł z żetonami - żeby dostać piwo to najpierw trzeba kupić żetony i wymienić je na kufel :|. No i ten próg przy zejściu z parkietu - jak ktoś o nim nie wie to zbić się można. Poza tym to muzyka całkiem wporządku i bawiłem się dobrze, ale tylko ze względu na to, że miałem z kim bo na tej impresce raczej bym nie znalazł żadnej, chyba, że jakąś blond-blachare koło 15-ki :/. Ogólnie jak ktoś pójdzie z parką, lubi techno i znajdzie sobie miejsce do siedzenia to zabawa będzie dobra.

ogolnie rzecz biorac to no fajny jest ten klub z tego co slyszalem jeszcze tam nie bylem i nie mam zamiaru isc bo niby zarcie cienkie ale ja sie naprawde drecgow boje bo troszeweczke tam ich jest ...taa niby laski puszczalskie ale ja takie lubie i to mi sie podoba ...srednia wieku 15 lat zgdzam sie ...same dupki mlode wstawione pod sciana czekaja wlascieie nie wiadomo na co ...szukaja frajera ktory im kupi to co beda chcialy i podstawa to musi byc starszy od niech przynajmniej 3 lata heh ...smiac mi sie chce jak widze takie cos pozdro

A wiec 7th heaven to miejsce w ktorym mozna mile spedzic czas! Pod warunkiem ze ma sie ochote na tego typu zabawe! Miejsce to ma swoj wlasny klimat, dobra muzyke (zalezy jak kto lubi) oraz dosc ciekawe towarzystwo, jednak sa tez tacy, ktorych wielu nie darzy sympatia jak: karki, pozery, i dziwki! Tego tam troche jest aczkolwiek nie przeszkadza to w bardzo dobrej zabawie! Ktos napisal ze wiara na 6th bawi sie na dragach!! Pokaz mi kolego/koleaznko miejsce gdzie przy tego typu muzyce bawia sie sami "czysci" ludzie! Dlatego mowie: to jest kwestia gustu, zapewne nie pojdzie tam jakis punk, albo metal ale dla ludzi sluchajacych muzyke rozrywkowa jest to swietne miejsce na zabawe! Szczerze polecam...
Ja z wlasnego doswiadczenia wiem ze zawsze idac do 7th wychodze w miare zadowolony...
Jest jedna wada - o ktorej praktycznie wszyscy wspomnieli: imitacja porzadnych ochoroniarzy a w rzeczywistosci to głąby w ladnych marynarkach, ktorzy traktuja swoich klientow (a mowi sie "Klient nasz Pan")jak doslownie - scierwo!
Po za ochorna klubik jest na poziomie... Mi sie podoba!
A ci ktorzy narzekaja: niech znajda sobie ciekawsze miejsce w Poznaniu! Powodzenia!

Jeszcze raz polecam gorąco!!