MUCHOS PATATOS - OPINIE

Wczoraj byłam w Muchos i muszę przyznać, że impreza była świetna! dawniej byłam i nie podobało mi się- ciasno, nudno i jeszcze "ten jeden", który przychodzi i podrywa wszystko co się rusza! Ale teraz, gdy jest nowa sala, zupełnie inaczej się tańczy! Muza 'the best' i tylko pogratulować. Teraz będę zaglądać częściej:)!
Całusy dla wszystkich i do zobaczenia wkrótce!

ciasny i małostylowy-takie robi wrażenie na wejściu...jeżeli przeżyjemy to i podążymy dalej miło się rozczarujemy...zwłaszcza jeżeli chodzi o piekiełko na dole... atmosfera "przyjazna życiu", czuje się dobrą imprę.. jak w domku... tyle, że koniecznie idĽcie paczką..aha... jak ktoś lubi latynoskie hity to nie ma wyjścia...tylko tutaj wiedzą o co chodzi.

Pozdrowienia dla elektryzujacego miejsca Poznania. Kazda goraca dusza poczuje klimat tego miejsca. Przyznaje, ostatni raz odwiedzilam klub 2 lata temu ale nadal wiem, ze to miejsce, gdzie trzeba byc soba. Wlasciciele jesli nadal staraja sie tak, jak kiedys to pogratulowac. Dzieki Nim czujesz sie jak u siebie. Wracam w pazdzierniku...

Jak dla mnie to najlepsze miejsce w Poznaniu!!! Mogłabym tam przesiadywać non stop. Jest idealnie. Dla każdego coś miłego. Muzyka - jak to latino!! Kocham to!!! ;) DJ też boski! Wystarczy poprosić a pusci co tylko chcesz.
Kursy salsy...jest zawsze super! no a ten prowadzący...
Ja bez tego klimatu żyć już nie potrafie!!! Polecam wszystkim! A co do barmanów... dlaczego wszyscy się skarżą!? wystarczy,ze będziecie chcieli choc troche ich poznać a od razu zrobią sie fajni!!!
KOCHAM MUCHOS PATATOS!!! :* Pozdrowienia dla właścicieli, pracowników i stałych bywalców! DZięki, że jesteście!!!!!

Muchos lubię już od paru lat...Ostatnio zaczęłam często odwiedzać pub w poniedziałki i uczestniczyć w kursie salsy!Jest to niezwykle interesujące,kiedy jest się tam pierwszy czy drugi raz.Jednak stałym bywalcom czegoś zaczyna brakować.Jeżeli nauczysz się już kroków podstawowych możesz iść na kurs dla zaawansowanych.Ale jeżeli nie masz partnera do tańca to chodzisz co tydzień i ..ulegasz znudzeniu.Tancerze mają ogromne mniemanie o sobie.Kiedyś był niesamowity zestaw drinków bezalkoholowych. szkoda,że te czasy przeminęły.

pub jest sympatyczny..zawsze będę miała do niego sentyment..szkoda,że nowy barman jest dziwny...twierdzi,że jest selekcjonerem...poza tym..UWAGA...posądza dziewczyny,że nie kupują alkoholu w pubie...bo coś mało im ubywa piwka...DROGI BARMANIE...ZDARZA SIĘ,ŻE KTOŚ LUBI "SˇCZYĆ" PIWKO...I TO NIE ZNACZY,ZE KUPUJE POZA PUBEM I SOBIE DOLEWA...I NIE TRZEBA WZYWAĆ OCHRONY...

Jak dla mnie - rewelacja!!! :) AAAAAAA, bylo niesamowicie! Muzyka latynoska, piwko, Peruwianczycy... Swietnie sie tanczylo!! Ajjajajajajaaj!!